W meczu 8 kolejki który był bardzo ważny dla układu tabeli pokonaliśmy na własnym boisku jedną z czołowych ekip ligi UKS Ronę Ełk 3:0.Początek meczu pokazał że nie będzie to łatwe spotkanie lecz to my otworzyliśmy wynik w 5 min po bramce Piotrka Mikołajskiego który wywalczył piłkę w środkowej strefie boiska i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza.W 22 min po podaniu Eryka Filipczyka Damian Kozak pięknym lobem podwyższył na 2:0. W spotkaniu tym nie brakowało walki z każdej ze stron, chociaż trzeba przyznać że groźniejsze sytuacje stwarzali sobie goście,w 22 min po rzucie rożnym sędzia nie uznał bramki dla Rony,Kacper Jurewicz był faulowany w polu bramkowym a kilka minut później napastnik Rony miał przed sobą prawie pustą bramkę lecz Kacper w nieprawdopodobny sposób obronił strzał z 8 metra.Drugą połowę również rozpoczęliśmy nieźle lecz Damian Kozak minimalnie przestrzelił w sytuacji sam na sam.Rona cały czas atakowała,efektem czego była spora ilość stałych fragmentów gry pod naszą bramką. 60 min wynik meczu ustalił mocnym strzałem z 16 metrów Piotrek Mikołajski uderzając piłkę wybitą po rzucie rożnym.
Wygraliśmy bardzo ważne spotkanie w którym to rywale mieli więcej sytuacji do zdobycia bramek,lecz byliśmy skuteczni i wykorzystaliśmy swoje okazje.Zagraliśmy bez kontuzjowanych Bartka Pisarka,Michała Nowaka i pauzującego za kartki Maćka Rozumowskiego i trzeba pochwalić blok defensywny pierwszy raz grający w takim zestawieniu.
Przed nami teoretycznie łatwiejszy terminarz niż u reszty rywali z czołówki tabeli ale trzeba zachować pełną koncentrację bo nie ma już miejsca na porażki